Flavio Briatore słynie z ekstrawaganckiego życia i wypowiedzi, w których świat Formuły 1 przyrównuje do „zwykłego” życia. Tym razem Briatore stwierdził, że stworzenie zespołu Formuły 1 odnoszącego sukcesy takie jak Renault przy rozsądnym budżecie, mniejszym od konkurencji jest jak robienie zakupów i cięcie niepotrzebnych wydatków.
„Sposób w jaki pracujemy, jest jak pójście na zakupy” dodał. „Wieszczego chcesz na obiad. Więc idziesz, kupujesz składniki i otrzymujesz rezultat jakiego chciałeś. To jest to czego dokonaliśmy ponownie tej zimy, pracowaliśmy w dobrym kierunku zgodnie z nowymi zasadami i dostarczamy odpowiednich wyników.
28.03.2006 11:26
0
rzeczywiście ma poczucie humoru, bo takiego czegoś jak stworzeniezespołu F1 porównać do robienai zakuów to troche dziwne:)))))))))
28.03.2006 16:20
0
niezłe jaja do czego on f1 poruwnuje fajny z niego gosc ma super poczucie chuumoru
29.03.2006 09:45
0
jakbym mial tyle kasy co on to tez bym rzucał takimi tekstami
29.03.2006 09:46
0
jakbym mial tyle kasy co on to tez bym rzucał takimi tekstami
29.03.2006 13:42
0
Ja bym nie nazywał tego przesadzonym poczuciem Humoru. Choć ciężko wyobrazić sobie robienie zakupów za takie pieniądze. Prawdą jest to, że budżet Renault nie jest wielce oszałamiający w porównaniu z innymi zespołami, więc muszą radzić sobie z tym, co mają, a raczej z tym, co są w stanie za takiego pieniądze zrobić. Briatore jest dobrym strategiem, a może nawet wizjonerem, potrafi poukładać strategię na wyścig, a jego kierowcy potrafią wszystkie plany wprowadzić w życie. A co do kucharzenia - to z Briatorego jest niezły kucharz, a dania, jakie serwuje kibicom F1 i Renault są apetyczne w odbiorze i efektywne dla zespołu.
31.03.2006 09:02
0
Szacunek dla tego pana
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się